Najlepszy kredyt mieszkaniowy

Przy poszukiwaniu kredytu mieszkaniowego od samego początku kieruje nami chęć wyboru najlepszego, najtańszego i najbezpieczniejszego kredytu, który w dodatku zostanie nam przyznany bezproblemowo i bez zbędnych formalności.

W rzeczywistości jednak z kredytami mieszkaniowymi nie jest oczywiście tak łatwo. Choćby dlatego, że po prostu nie ma czegośc takiego jak "najlepszy kredyt mieszkaniowy".

W kilku słowach wyjaśnijmy, skąd ta dość zaskakująca na pierwszy rzut oka teza.

Porównania i ranking kredytów mieszkaniowych

Przede wszystkim, pamiętajmy o tym, że kredyt mieszkaniowy zawsze powinien być rozpatrywany przez pryzmat naszych indywidualnych możliwości finansowych.

W zależności od zarobków, wkładu własnego, formy zatrudnienia i kwoty kredytu, poszczególne banki - zgodnie ze swoją polityką - będą mogły zaoferować nam zupełnie różne warunki. Dlatego też nie zawsze ma sens jednoznaczne stwierdzenie: w banku X kredyt mieszkaniowy jest lepszy niż w banku Y - po prostu dla jednej osoby X przygotuje ciekawszą ofertę, innej ciekawsze warunki przedstawi Y.

Dlatego też wszelkie porównania i rankingi kredytów mieszkaniowych powinniśmy traktować jako orientacyjne dane, bardzo pomocne, ale tylko we wstępnej fazie oceny oferty kredytowej.

Spacer do banku wskazany

Zwykle nie unikniemy zatem samodzielnej wyprawy do banku w celu dokładniejszego rozpoznania sytuacji. Warto przejść się do kilku banków, których ofertę uważamy za najciekawszą.

Podczas rozmowy z przedstawicielem banku prośmy o dokładne wyliczenia i symulacje, dopytujmy o każdy, nawet najdrobniejszy szczegół umowy. Tylko wówczas będziemy mogli rzetelnie porównać poszczególne kredyty.

Doradctwo kredytowe

Innym sposobem jest skorzystanie z usług doradcy kredytowego. W jednym miejscu możemy wówczas otrzymać analizę oferty kilku banków, dzięki czemu zaoszczędzimy czas i sporo wysiłku.

Warto jednakże pamiętać, że doradcy kredytowi nie zawsze pozostają do końca niezależni. Rozliczani są przecież prowizyjnie za każdy przyznany kredyt - w ich interesie powinno leżeć przede wszystkim zadowolenie klienta, ale w rzeczywistości perspektywa otrzymania wynagrodzenia może nieco wpłynąć na udzielane porady (wysokość prowizji zależy m.in. od banku oferującego kredyt, ale też wysokości kredytu).

Doradcę kredytowego traktujmy zatem podobnie jak pracownika banku - nie wierzmy mu bezgranicznie na słowo w każdej kwestii, domagajmy się konkretów i wyjaśniajmy każdą, najmniejszą nawet wątpliwość.