Czujnik przepełnienia szamba

Wielu użytkowników szamb wciąż nie korzysta z prostego wynalazku, jakim jest czujnik przepełnienia szamba, zwany też niekiedy sygnalizatorem zapełnienia szamba. To dziwne, że urządzenia, które za granicą są standardem, w Polsce wciąż nie występują powszechnie.

Szambo wylało!

Dla każdego właściciela szamba "wylane" szambo to katastrofa. Przykry zapach, nieczystości na podwórku, konieczność awaryjnego wzywania szambowozu. Cóż, zdarza się, szczególnie, że czasem po prostu zapominamy o tym, żeby sprawdzić stan zapełnienia szamba. Szczególnie, kiedy musimy robić to w tradycyjny sposób.

Potrzeba matką wynalazku

Na całe szczęście, za niewielkie pieniądze można kupić bardzo prost urządzenie, które przypomni nam o konieczności opróżnienia szamba. Najprostsze modele kosztują tylko kilkadziesiąt złotych. Za te z sygnalizacją radiową zapłacić będziemy musieli nieco więcej, ale komfort ich użytkowania z reguły rekompensuje wyższą cenę.

Luksus czy standard?

Czujniki zapełnienia szamba powoli stają się standardem także w Polsce. W nowoinstalowanych zbiornikach (zarówno szambach, jak i oczyszczalniach) coraz cześciej są elementem dołączanym przez producenta do całego zestawu.

Nie ma się co dziwić. Stosunkowo prosta technologia potrafi w tym wypadku naprawdę zwiększyć komfort i zapewnić użytkownikowi święty spokój.